Przykłady kampanii finansowania społecznościowego cz. 1 – film Wszystko i Greenpeace

share on:

Zaprezentuję kazusy dwóch kampanii finansowania społecznościowego – jednej polskiej i jednej globalnej. Różni je właściwie wszystko – wielkość potrzeb, możliwości dotarcia, pozycja marketingowa. Oba pokazują skuteczność tego sposobu zbierania kapitału. Co więcej, w przypadku filmu „Wszystko” jest to jedyna możliwość finansowania przedsięwzięcia.

Finansowanie społecznościowe

Zgodnie z definicją crowdfunding składa się z 3 podstawowych obszarów – potrzeby kapitałowej, środowiska wirtualnego i elektronicznych kanałów dotarcia oraz społeczności, która za pomocą niewielkich wpłat ma umożliwić pomysłodawcy realizację projektu. Wszystkie te warunki zostały spełnione w przypadku obu kampanii – Artura Wyrzykowskiego i Greenpeace’u.

Artur Wyrzykowski – wszystko.net

Artur Wyrzykowski kończąc w 2006 roku Warszawską Szkołę Filmową zapragnął nakręcić i profesjonalnie wydać krótkometrażowy film. Możliwości finansowe nie pozwalały na jego realizację, w związku z czym założył stronę internetową i rozpoczął kampanię, w której zwrócił się z prośbą o dofinansowanie przedsięwzięcia. Akcja została wsparta przez media i zauważona przez kilka organizacji branżowych. W wyniku działań promocyjnych w internecie na cel przedsięwzięcia fundusze przekazało 688 osób, na łączną kwotę 28 306 złotych! W zamian otrzymają specjalną kopię filmu na DVD.

Otoczka wokół przedsięwzięcia została dostrzeżona także przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, którego dyrektor – Agnieszka Odorowicz – przekazała na ten cel 20 000 zł. Resztę budżetu  zaplanowanego na 80 000 zł autor pożyczył. Efektem tych działań jest podpisana umowa o dystrybucję i w kwietniu film będzie miał swoją otwartą premierę. Ważną kwestią jest także namówienie  do odtworzenia ról znanych aktorów młodego pokolenia, są to min. Marta Żmuda-Trzebiatowska i Michał Koterski. Jest to jeden z pierwszych przykładów finansowania społecznościowego w Polsce, choć autor akcji nie wiedział, że tak się ten proces nazywa. Udało mu się zgromadzić zainteresowaną społeczność, która wywołała buzz, co z kolei zainteresowało media. Spirala popularności sprawiła, że fundusze wpłacili zarówno fani pomysłu, jak i organizacja branżowa. A prawa autorskie i korzyści z dystrybucji zachował autor. Bardzo interesujący przykład. Sam film zapowiada się ciekawie, więc w przerwie przed drugim kazusem zachęcam do obejrzenia teasera.

Greenpeace – New Rainbow Warrior

Nie chcę przekazywać mojej opinii o jednej z największych organizacji walczącej o dobro zwierząt i roślin, a gdzieś pomiędzy także nas – ludzi. Interesujący jest natomiast sposób w jaki zbiera pieniądze na swój nowy projekt. Rainbow Warrior to statek, który pozwolił organizacji na przeprowadzenie licznych akcji protestacyjnych, np. przeciwko nielegalnym połowom rekinów. Po 25 latach służby statek zakończył swoją służbę. Ze świetnie zaplanowanym podejściem marketingowym i społecznościowym GP szuka donatorów budowy nowego „Tęczowego Wojownika”. Akcja trwa od niedawna, ale już udało się zebrać 30% całkowitych kosztów budowy statku.  Każdy z wpłacających otrzymuje certyfikat współudziału w przedsięwzięciu bez jakichkolwiek praw własności. Poza dobrowolnymi wpłatami, można zapłacić za konkretny element statku. Niestety ster i kołowrót kotwicy już są wykupione...

Greenpeace przygotował specjalną stronę internetową dedykowaną projektowi, gdzie za intro służy film prezentujący dotychczasowe akcje z wykorzystaniem statku i udowadnia jak bardzo potrzebny jest nowy. Organizacja  szuka potencjalnych wspierających także na swojej stronie na fb. Mając 3/4 miliarda lajkersów może liczyć na liczny odbiór prośby o pomoc. Widać, że budowa New Rainbow Warrior jest projektem priorytetowym, bo jest głównym elementem landing page’a.

O postępach GP w finansowaniu społecznościowym budowy statku będę informował, bo mało kto ma takie możliwości angażowania społeczności. Projekt pewnie się powiedzie i zostanie zrealizowany, nie wiadomo tylko w jakim czasie. Film Wszystko od pomysłu do premiery potrzebował około 4 lat, ale marzenia i plany twórcy udało się zrealizować. O ile Greenpeace może liczyć na różne źródła przychodów, o tyle dla Wyrzykowskiego nie było alternatywy. Doskonały dowód na skuteczność i sens stosowania crowdfundingu do realizacji kreatywnych, innowacyjnych, ale i ryzykownych przedsięwzięć.

Wykorzystane obrazki pochodzą ze strony wszystko.net, anewrainbow.greenpeace.org oraz facebook.com/greenpeace.

share on:
Karol Król

Karol Król

Od 2010 prowadzę crowdfunding.pl i angażuję się w zrównoważony rozwój sektora finansowania społecznościowego w Polsce i w Europie. Zapraszam do dyskusji!

2 komentarze

Leave a Reply