Daniel Isenberg w bardzo dobrym, merytorycznym artykule dla Harvard Business Review wskazuje dlaczego legalizacja finansowania społecznościowego o charakterze udziałowym w USA jest złym pomysłem i się nie sprawdzi.
Wskazuje łatwe do obserwacji argumenty „za”: sukcesy internetowych rynków np. handlu (eBay), sukces crowdfundingu nieudziałowego (kickstarter), czy powodzenie inwestycji aniołów biznesu i rozwój prywatnego rynku kapitałowego wśród młodych przedsięwzięć.
Wskazuje cztery obszary błędnego zachłyśnięcia crowdfundingiem:
- It is based on inappropriate extrapolations from other similar-appearing activities, such as donation crowdfunding.
- Purchasing equity (stock) in early stage ventures is too innately complex to standardize.
- The conduct of due diligence in the ventures raising money will render crowdfunding prohibitively expensive and thus impractical.
- Crowds are stupid as often as not, or worse.
Z pewnością dużo w tym racji i racjonalnych argumentów, ale dzięki pracy nad standardami, ochroną inwestorów i wsparciem organizacji otoczenia biznesu, to może się udać.
Polecam artykuł: http://blogs.hbr.org/cs/2012/04/the_road_to_crowdfunding_hell.html