Wczoraj w galerii Kordegarda odbyła się dyskusja związana z wystawą fotografii Macieja Rawluka „Przystanki polskie. Czyli oddolny dizajn elementu infrastruktury punktowej systemu transportu zbiorowego”. Spotkanie było jednocześnie okazją do przybliżenia projektu wydania albumu ze zdjęciami z wystawy, którego finansowania Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmiana szuka na portalu beesfund. Dyskusja skłoniła mnie to refleksji nad ogromnym potencjałem crowdfundingu jako źródła finansowania projektów kulturalnych.
– Bez grantów, dotacji i sponsorów próbujemy zebrać środki na wydanie albumu korzystając z finansowania społecznościowego, zwracamy się o wsparcie bezpośrednio do potencjalnych odbiorców – mówiła Bogna Świątkowska. Crowdfunding dla finansowania małych projektów kulturalnych może okazać się idealny. Misyjny charakter niektórych przedsięwzięć finansowanych często ze środków publicznych trafia do bardzo małego grona odbiorców. Wejście tej kultury na chwilę do sieci, w celu zainteresowania odbiorców i zebrania niezbędnego kapitału, a w kolejnym kroku dostarczenia im efektów w postaci książek, plakatów, fotografii, biletów i innych może okazać się zbawienne dla popularyzacji kultury niemasowej. Podobnie jak w crowdfundingu udziałowym każdy może stać się mini aniołem biznesu, tak w projektach tego typu, każdy może zostać mecenasem sztuki!
Realizowałem inny projekt, ale dostrzegłem magię, różnorodność i zupełny brak podobieństwa między tymi przystankami rozsianymi po całej Polsce. Ta różnorodność początkowo mnie zezłościła, ale potem skłoniła do refleksji – ona mówi o Polakach, o traktowaniu przez nas formy. Przystanki są ciekawe, zmieniają się w czasie, zostawia na nich piętno użytkownik, są przestrzenią publiczną i na terenach wiejskich mającą często ważną funkcję. A dodatkowo kojarzą się z podróżą, co w ich specyficznym wyglądzie, nierzadko jest jedyną pozytywną konotacją – mówił autor wystawy Maciej Rawluk.
W dyskusji pojawił się bardzo ciekawy wątek wspólnych działań społeczności lokalnych. Za postawienie przystanku odpowiedzialna jest gmina i ludzie nierzadko traktują to jako element infrastruktury wspólny, a więc niczyj. Obecni na spotkaniu animatorzy kultury opowiadali o projektach malowania i upiększania przystanków, do czego zachęcali i motywowali mieszkańców wsi. – Okazało się, że są oni dumni ze swojego przystanku i czuli lepiej od mieszkańców sąsiednich wsi. Gdy ktoś próbował zniszczyć ich dzieło, wspólnie, choć z dość słabym artystycznie rezultatem, odmalowali przystanek. Pobudzili w sobie pewną więź i dbałość o ten prozaiczny element, jakim jest przystanek.
Przez pryzmat rozmowy o przystankach można było dojść do konkluzji, że wspólne działania są mocnym spoiwem dla lokalnych społeczności, na czym bardzo często bazuje przecież finansowanie społecznościowe. Potrzebna jest motywacja do działania i taką rolę może spełniać właśnie prezentacja projektu i dotarcie do osób, dla których jego realizacja stanowi wartość samą w sobie. To współuczestnictwo w projekcie rzadko ma charakter globalny, a raczej zogniskowany wokół konkretnej idei. Lokalność crowdfundingu należy rozumieć jednak nie w kontekście geograficznym, a społeczności wirtualnych wspólnych zainteresowań. Na przykładzie projektu albumu – potencjalni wspierający to fani działań Fundacji Bęc Zmiana, ale także fotografii, dizajnu i mali mecenasi kultury. Nie chodzi tu jedynie o ten konkretny album. Jak projekt się powiedzie, to w księgarniach kupią go zainteresowani, na etapie crowdfundingu jego wydania ważne jest potwierdzenie zrozumienia idei i jej wsparcia.
W prestiżowej galerii, zlokalizowanej dokładnie na przeciwko Pałacu Prezydenckiego przy Krakowskim Przedmieściu do 05.09 można zwiedzać wystawę fotografii, która jest jednym z elementów obchodów 10-lecia Bęc Zmiany. Fundacja Bęc Zmiana realizuje wiele projektów i korzystając z crowdfundingu ma ambicje przetestować ten model finansowania kultury. Bogna Świątkowska zaprosiła do zapoznania się z opisem projektu i zachęciła do wsparcia. Cel finansowy wynosi 30 000 zł i jest to kwota, która pozwoli wydać 1000 sztuk albumu. Za wsparcie można otrzymać nie tylko album w niższej cenie, ale także klimatyczne kubki, inne książki i pakiety fundatorskie oraz patronackie. Projekt wydania albumu z wystawy „Przystanki polskie…” jest dostępny na beesfund.com.